Żegnamy Was, żegnamy Was...
26 czerwca 2014 roku na długo zostanie w naszej pamięci. Sala gimnastyczna 60tki zamieniła się w rwący potok... Łzy lały się strumieniami. A płakali wszyscy - szóstoklasiści, nauczyciele, rodzice, nawet dziewczyny z czwartych klas chlipały w rękaw. Nikt nie pozostał obojętny. Pani Monika ratowała nas chusteczkami, ale niestety 100 sztuk nie wystarczyło. Powodem zbiorowej rozpaczy było oczywiście pożegnanie VI A i VI B. Czuliśmy wcześniej, że to dla nas wszystkich będzie trudne rozstanie, jednak nikt nie przewidział takiego apogeum.
Żadne słowa nie opiszą wzruszeń, których doświadczyliśmy.
Dziękujemy :)